Ranna w postrzale 23-latka z Rzeszowa obudziła się ze śpiączki

Proces wybudzania ze śpiączki 23-latki lekarze rozpoczęli w środę. Zgodnie z ich przewidywaniami, młoda kobieta obudziła się w piątek.

- Pacjentka wybudziła się nad ranem. Obecnie funkcjonuje już samodzielnie – podał poinformował Tomasz Warchoł z Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie.

Zuzanna została odintubowana i oddycha sama. Kula nadal nie została wyjęta i tkwi w jej ciele. 

Strzelanina w Rzeszowie. Mężczyźni z zarzutami

Przypomnijmy. W piątek 15 lipca, właścicielka mieszkania w jednym z rzeszowskich bloków, chciała odebrać mieszkanie od wynajmujących je lokatorów. Kiedy nikt nie otwierał drzwi, wezwała ślusarza. Podczas pracy mężczyzny, drzwi zostały otworzone od wewnątrz. Jak podaje rzeszowska prokuratura, wszystko potoczyło się szybko. Najpierw z mieszkania rozprysnął gaz pieprzowy, a potem wystrzelono kulę, która dosięgła 23-letniej córki właścicielki.

24-letnich lokatorów zatrzymała policja. Podczas przesłuchania przez prokuratora, nie przyznali się do winy. Przedstawiono im zarzuty m.in. usiłowania zabójstwa. Sąd zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt. Za to, co zrobili grozi im nawet dożywocie.