Miasteczko drogowe na terenie SP 10 w Rzeszowie
Na pomysł budowy miasteczka wpadli pracownicy Szkoły Podstawowej numer 10. Po przedstawieniu planu urzędnikom zdecydowano, że część środków będzie pochodzić ze Skarbu Państwa, pozostałe zostaną przekazane przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych.
- Miasteczko powstanie w miejscu starego asfaltowego placu, który od dawna wymagał remontu. Będzie miało kształt litery „L”. Bardzo nam się przyda. Uczniowie będą mogli tutaj poznać zasady poruszania się po drogach i zdawać egzaminy na kartę rowerową. Do tej pory przeprowadzaliśmy je wyznaczając trasę przejazdu pachołkami i rysując tor przy pomocy kredy – mówi Albert Murjas, dyrektor Szkoły Podstawowej numer 10 w Rzeszowie.
CZYTAJ TAKŻE: Listonosz z Rzeszowa uratował życie starszej kobiecie. Poczta Polska reaguje
Ratusz czeka na oferty od wykonawców
Na nowym placu mają się pojawić znaki drogowe i oznakowanie poziome. W tej chwili rzeszowski ratusz czeka na oferty od potencjalnych wykonawców. Termin na składanie wniosków mija 12 czerwca. Jeśli przetarg zostanie rozstrzygnięty w założonym terminie, plac zostanie oddany do użytku przed 25 sierpnia. Wcześniej, w tym samym miejscu w ramach Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego, odnowiono boiska i zlecono budowę nowego placu zabaw.
ZOBACZ: Co skrywa Jezioro Tarnobrzeskie? Latem zaroi się tam od mieszkańców
