Na pijawki natrafiono w trakcie kontroli autokaru, wjeżdżającego do Polski z Ukrainy przez przejście graniczne w Budomierzu. Zwierzęta ukryte były w płóciennych workach owiniętych mokrą gazetą. Te z kolei umieszczono w kartonach w luku bagażowym autokaru.
- 8,5 tys. wykrytych pijawek o wadze 12 kg należy do gatunku Hirudo verbana, chronionego na mocy Konwencji Waszyngtońskiej CITES. W całej UE pozyskiwanie ich z naturalnych środowisk jest zakazane – informuje st.asp. Edyta Chabowska, rzecznik KAS na Podkarpaciu.
Podejrzany o przemyt kierowca autokaru, złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. 24-letni mężczyzna wpłacił również 2 tys. zł na poczet kary, która mu grozi.
KAS: Pijawki powinny pochodzić ze specjalistycznych hodowli
Poza naruszeniem przepisów związanych z przewozem pijawek przez granicę, KAS zwraca uwagę także na aspekt zdrowia i bezpieczeństwa.
- Wykorzystywane w zakładach hirudoterapii pijawki powinny pochodzić wyłącznie ze specjalistycznych hodowli. Używanie w leczeniu pijawek pochodzących z przemytu, a nie hodowanych w izolowanych warunkach laboratoryjnych oraz żywionych w kontrolowany sposób, naraża ludzi na wiele chorób i powikłań – dodaje rzecznik.
Chronione gatunki wykryte przez podkarpacką KAS w 2022 r.
Od początku tego roku funkcjonariusze KAS w woj. podkarpackim udaremnili przemyt ponad 12 tys. szt. okazów objętych ochroną. Wśród żywych zwierząt były m.in. chronione ptaki czy żółw stepowy. Udaremniono także wprowadzenie do nielegalnego obrotu muszli skrzydelnika olbrzymiego, spreparowanej głowy aligatora missisipskiego, a także blisko 3 tys. sztuk suplementów tradycyjnej medycyny azjatyckiej, zawierających w swych składzie wyciąg z chronionych zwierząt.
Źródło: Podkarpacka KAS