Kierowca karambolu w Rzeszowie zatrzymany
Policja na razie nie zdradza szczegółów kim jest kierowca, a także gdzie oraz w jakich okolicznościach został odnaleziony. W volkswagenie jechało też dwóch pasażerów. O nich policja również milczy. Z uwagi na dobro postępowania - powiedział w czwartek po południu podkom. Tomasz Drzał z rzeszowskiej komendy. Dodał, że na konkrety trzeba poczekać do poniedziałku.
Do zdarzenia doszło w środę tuż po godzinie 14.00 przed skrzyżowaniem ulicy Lwowskiej z Bałtycką. Osobowy volkswagen jechał w kierunku centrum Rzeszowa. Kierowca wjechał w auta czekające na zmianę świateł.
-Przejechał pomiędzy samochodami stojącymi na dwóch pasach ruchu. W ten sposób uszkodził 5 aut. Następnie przejechał 300 metrów i zatrzymał się na prawym pasie. Porzucił auto i uciekł z dwoma pasażerami volkswagena – relacjonował podkom. Drzał.
Ranna została jedna osoba - kierowca forda, który czekał na zmianę świateł. Na miejsce przyjechała policja i kryminalni z psem tropiącym, po czym rozpoczęły się poszukiwania kierowcy i pasażerów volkswagena.
ZOBACZ: OTWARCIE NOWEJ LINII KOLEJOWEJ Z RZESZOWA DO LOTNISKA W JASIONCE
Polecany artykuł: