Spis treści
Kiedy wymienić płyn do spryskiwaczy na zimowy?
Przygotowując nasze auto do zimy, w pierwszej kolejności myślimy o wymianie opon. To naturalne, gdyż zmiana ogumienia to podstawowa czynność, na którą decydujemy się przed nadejściem zimowych miesięcy. Część kierowców zapomina jednak o innej ważnej czynności, jaką jest wymiana płynu do spryskiwaczy, na taki, który nie zamarza podczas ujemnych temperatur. Chyba każdy kierowca, który kiedykolwiek podróżował podczas trudnych, zimowych warunków z brudną przednią szybą, może potwierdzić, że to niebezpieczna i niekomfortowa sytuacja.
O zakupie zimowego płynu do spryskiwaczy warto pomyśleć przed nadejściem pierwszych przymrozków. Gdy temperatura spadanie poniżej zera, a w naszym zbiorniku wciąż będziemy mieli letni płyn, na pewno nie wyczyścimy naszej szyby, a uszkodzeniu ulec może także cały układ. Letni płyn po prostu zamarznie. W skrajnych przypadkach może pęknąć zbiornik. To z pewnością poważne konsekwencje, których raczej nie naprawimy w kilka minut. W kilka minut możemy natomiast wlać zimowy płyn.
Jaki płyn do spryskiwaczy wybrać?
Takich problemów możemy bardzo łatwo uniknąć. Na sklepowych półkach jeszcze w październiku pojawiły się zimowe płyny do spryskiwaczy. Cena za opakowanie, zazwyczaj 4 lub 5-litrowe, wynosi średnio kilkanaście złotych. Nie jest to zatem duży wydatek, z pewnością dużo mniejszy, niż potencjalne szkody wynikające z naszych zaniedbań. Przy zakupie płynu warto zwracać uwagę na temperaturę, przy jakiej ulegnie on zamarznięciu. Powinniśmy też zadbać o to, żeby zawsze mieć w samochodzie dodatkową butelkę. Płynu do spryskiwaczy w zimie używamy dużo częściej niż latem, a przy bardzo niesprzyjającej pogodzie, jazda bez możliwości przetarcia szyb może być mocno problematyczna.
ZOBACZ: TYCH ŻYCZEŃ NIGDY NIE SKŁADAJ PRZY ŚWIĄTECZNYM STOLE. MOŻESZ OBRAZIĆ BLISKĄ OSOBĘ!
Polecany artykuł: