Niedźwiedzica z małymi grasuje w gminie Cisna
Od kilku tygodniu na terenie gminy Cisna, a w szczególności w miejscowościach Cisna i Habkowce dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń. Niedźwiedzica wraz z dwoma młodymi przeczesuje podwórka mieszkańców w poszukiwaniu pokarmu. Skontaktowaliśmy się z urzędem, aby dopytać o to, jakie zniszczenia spowodowały dzikie zwierzęta. Do tej pory mieszkańcy oficjalnie zgłosili dwa zajścia związane z obecnością drapieżników na posesjach i kilka zajść, które nie zostały zweryfikowane terenowo.
Zniszczone zostały drzwi do szopy drewnianej, kontenery na śmieci, kompostownik i grill. Miało to miejsce w odległości kilku metrów od budynku w którym przebywali ludzie – informuje Krzysztof Wierzbicki z Urzędu Gminy w Cisnej.
Gmina ma zgodę na płoszenie niedźwiedzi
W 2024 roku wójt gminy Cisna wystąpiła o odstrzał trzech niedźwiedzi. W piśmie do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska zaznaczono, że drapieżniki systematycznie przebywały w pobliżu zabudowań. Zwierzęta nauczyły się zdobywać pokarm z podwórek, a do gminy codziennie wpływało nawet kilka zgłoszeń o niebezpiecznych sytuacjach.
Zdarzenia te nie miały jedynie miejsca w ciągu nocy ale także w ciągu dnia. Osobniki te widywane były również w centrum Cisnej największej miejscowości w gminie. Osobnik, który widywany był (w środku dnia) w miejscowości Cisna był najbardziej problematyczny. W obecności ludzi próbował dostać się do budynków, w których przebywają ludzie. Był odpłaszany kilkukrotnie bez pożądanego efektu – pisano w piśmie.
Na odstrzał GDOŚ nie wyraził zgodny, jednak 7 stycznia 2025 roku do urzędu wpłynęła zgoda na płoszenie drapieżników.
Niedźwiedzie w gminie Cisna. Kulminacja dopiero przed nami
Krzysztof Wierzbicki powiedział, ze że „konflikty w tym roku w porównaniu do poprzednich lat to niewielka ilość a kulminacja dopiero przed nami. Biorąc pod uwagę minione lata nasilenie zdarzeń następuje w okresie wczesnowiosennym”. Zapytaliśmy więc, jak uchronić się przed niebezpiecznymi sytuacjami.
Zachowanie ostrożności zwłaszcza po zmroku. W sytuacji, gdy zajdzie konieczność i jest do tego sposobność (bez podejmowania ryzyka) można dokonać płoszenia takiego osobnika. Mogą to dokonać sami mieszkańcy lub można zadzwonić do Urzędu Gminy w celu zgłoszenia sytuacji. Pracownicy Urzędu gminy niejednokrotnie płoszyli niedźwiedzie i wilki – mówi urzędnik.
Co ważne, aby zminimalizować sytuacje konfliktowe należy też właściwie zabezpieczać gromadzone odpady – zwłaszcza BIO.
Niedźwiedź w poszukiwaniu pożywienia kieruje się przede wszystkim doskonałym węchem. Zapach gromadzonych odpadów przyciąga drapieżnika na tyle skutecznie, że w celu jego zdobycia posuwa się nawet do wchodzenia do szop gdzie gromadzone są odpady (nawet tych zamkniętych niszcząc drzwi lub ściany szop drewnianych). Bez problemów niszczy także plastikowe kontenery na śmieci. Zabezpieczając odpowiednio odpady możemy zmniejszyć i to znacznie ryzyko odwiedzin drapieżnika na swojej posesji. W przypadku gdy nie możemy zabezpieczyć odpadów wewnątrz budynku skutecznym sposobem zabezpieczenia miejsca gromadzenia odpadów jest pastuch elektryczny – dodaje.
Krzysztof Wierzbicki przekazał, także, że "już pojawiają się pierwsze skuteczne rozwiązania zapobiegające żerowaniu niedźwiedzi na odpadach. WWF Polska przekazuje samorządom bieszczadzkim tzw. pojemniki antyniedźwiedziowe (wykonane w sposób uniemożliwiający niedźwiedziom dostanie się do śmieci). Przekazują również za pośrednictwem RDOŚ w Rzeszowie pastuchy elektryczne do zabezpieczania mienia. Z inicjatywy WWF trwają rozmowy w sprawie stworzenia grupy złożonej również z samorządów, mającej na celu wypracowanie skutecznych metod prewencji w stosunku do niedźwiedzi".
Polecany artykuł: