MPK  w Rzeszowie

i

Autor: erzeszow.pl/materiały prasowe

Wydarzenia

Nie było brutalnego ataku na kontrolerkę? Nastolatek odpowie za jazdę bez biletu

2024-02-28 10:03

W piątek doszło do niebezpiecznego zdarzenia na przystanku pod Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie. Policjanci ustalili tożsamość nastolatka, który nie chciał okazać biletu kontrolerce. Młody mężczyzna wybiegł z autobusu, a kobieta złapała go za ubranie, przez co upadła na chodnik. Z urazami trafiła do szpitala. Policja informuje, że nastolatek odpowie tylko za jazdę komunikacją miejską bez ważnego biletu.

Nie było brutalnego ataku na kontrolerkę?

Do zdarzenia doszło w piątek po godz. 14, na al. Piłsudskiego w Rzeszowie. Jak ustalili interweniujący na miejscu policjanci, kontrolująca bilety kobieta, została wypchnięta z autobusu przez młodego mężczyznę. W efekcie upadła na chodnik i poturbowała się. Podczas ucieczki, sprawca zgubił plecak wraz z dokumentami.

We wtorek, w tej sprawie zostało przyjęte zawiadomienie. Policjanci przeanalizowali również nagrania z kamer autobusu oraz przystanku. Ustalili, że kobieta kontrolująca bilety, próbowała uniemożliwić ucieczkę pasażerowi, który nie miał ważnego biletu. Kiedy nastolatek wybiegł z autobusu, został złapany przez nią za odzież, jednak zdołał się wyrwać, na skutek czego kontrolerka przewróciła się i upadła na chodnik. Nastolatek także przewrócił się, jednak mimo tego, zdołał uciec z miejsca – opisuje rzeszowska policja.

Nastolatek odpowie za jazdę bez biletu

Funkcjonariusze ustalili jego tożsamość nastolatka. To 16-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, dotyczący jazdy komunikacją miejską bez ważnego biletu, trafi do sądu rodzinnego, który zdecyduje o dalszym losie chłopca – przekazała policja.

Ogromny protest rolników przeszedł przez Warszawę. W centrum było gorąco