Najpierw ukradli quada, potem zgłosili, że go znaleźli

i

Autor: KMP Białystok Najpierw ukradli quada, potem zgłosili, że go znaleźli

Najpierw ukradli quada, potem zgłosili, że go znaleźli

2021-11-15 15:02

Trzech nastolatków najpierw ukradło quada, a kiedy jego właściciel zgłosił kradzież, młode osoby zawiadomiły policjantów, że znaleźli pojazd. Policjanci sprawdzili zapis monitoringu, który zarejestrował, jak trzech młodych mężczyzn stoi obok skradzionego quada. Teraz nastolatkowie odpowiadać będą za krótkotrwałe użycie pojazdu.

Do zdarzenia doszło w czwartek w Raniżowie. Najpierw na policje zgłosił się 35-letni właściciel quada. Z jego relacji wynikało, że pozostawił pojazd na wjeździe jednej z ulic w Raniżowie, a kiedy kilkanaście minut później po niego przyszedł, okazało się, że już go tam nie ma.

- Podejrzewając, że został on skradziony powiadomił służby. Na miejscu kradzieży był też świadek, który przekazał policjantom, że widział w pobliżu zaparkowanego quada młodych mężczyzn. Policjanci sprawdzili zapis znajdującego się w pobliżu monitoringu, który zarejestrował, jak trzech młodych mężczyzn stoi obok skradzionego quada – podała policja.

CZYTAJ TAKŻE: ROPCZYCE: Sąsiadka zalała jego mieszkanie. Wezwał policję i uratował jej życie

Policjanci otrzymali anonimowe zgłoszenie

Funkcjonariusze szybko ustalali tożsamość sprawców. W tym samym czasie policjanci otrzymali anonimowe zgłoszenie o znalezieniu quada, w pobliżu jednej z ulic w Raniżowie. Okazało się, że to skradziony wcześniej pojazd.

- W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że jego znalezienie zgłosili 18-latek i 15-latek, którzy wcześniej zabrali quada. Trzeci z chłopców 17-latek, wrócił chwilę wcześniej do domu. Wszyscy to mieszkańcami gminy Raniżów – napisano w policyjnej notatce.

W trakcie rozmowy z policjantami nastolatkowie przyznali, że przepchnęli quada w pobliskie zarośla, a potem jeden z nich uruchomił silnik i jeździł po pobliskich polach. Teraz młodzi mężczyźni będą odpowiadać m.in. za krótkotrwałe użycie pojazdu.

Loteria meldunkowa w Rzeszowie. Pierwsze nagrody trafiły do nowych rzeszowian