Resort sprawiedliwości chce surowiej karać pijanych kierowców. W planach zaostrzenie przepisów
O planowanych zmianach informuje Dziennik Gazeta Prawna. Jak wynika z najnowszej wersji projektu nowelizacji przepisów, którą przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości, konfiskata samochodu miałaby następować, gdy skontrolowany kierowca będzie miał co najmniej pół promila alkoholu we krwi.
Przepisy o konfiskacie samochodu zaczęły obowiązywać 14 marca. Ta kwestia dotyczy zmotoryzowanych, który prowadzą auto mając co najmniej półtora promila alkoholu we krwi. Kara ma być zatem w tym przypadku jednocześnie działaniem prewencyjnym. Poprzez zabranie auta niezdyscyplinowanym kierowcom ogranicza się możliwość ponownej jazdy, a co za tym idzie możliwości popełnienia kolejnego wykroczenia.
Przepisy resortu sprawiedliwości były jednak szeroko krytykowane. Zmusiło to ministerstwo do prac nad wprowadzeniem nowelizacji. W kwietniu przygotowano projekt, który zniósł przepadek obligatoryjny. Zasady przepadku fakultatywnego zostały jednak niezmienione. Sędzia może zdecydować o konfiskacie samochodu, ale nie wtedy, gdy we krwi kierowcy wykryto mniej niż 1,5 promila. Ta kwestia budziła kontrowersje i została poddana konsultacjom publicznym.
Na ich podstawie, Krakowski Instytut Prawa Karnego wydał opinię, w której stwierdza, iż zmianie powinna ulec minimalna zawartość alkoholu, która świadczy o nietrzeźwości sprawcy.
Co w sytuacji, kiedy pijany kierowca spowoduje wypadek? Wówczas pojazd również zostaje mu odebrany. Istnieje też możliwość przepadku kwoty, na jaką wyceni się auto. Taka opcja dotyczy sytuacji, gdy auto nie należy do kierowcy lub też zostało poważnie uszkodzone w wypadku. Tutaj jednak limit alkoholu wynosi już 1 promil, wówczas konfiskata nie podlega decyzji. W przypadku wartości powyżej 0,5 promila, o ostatecznych rozstrzygnięciach decyduje sąd.
Co stanie się z zatrzymanym samochodem?
W przypadku, jeśli pijany kierowca uszkodził pojazd służbowy podczas wykonywania służbowych obowiązków, konfiskata nie następuje. W takiej sytuacji sąd może nakazać wpłatę pieniędzy na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Istotne jest też pytanie, co stanie się z samochodem po odebraniu go właścicielowi. Po prawomocnym wyroku i zakończeniu sprawy, auto zostanie przekazane na rzecz Skarbu Państwa, a następnie trafi do komornika. Później zostanie sprzedane na licytacji.
ZOBACZ: GDZIE NA WAKACJE BEZ PASZPORTU? W TE MIEJSCA DOTRZESZ NA DOWÓD OSOBISTY