Ksiądz z Podkarpacia

i

Autor: ks.sebastianpicur/TIkTok/screen Ksiądz z Podkarpacia z kolędą w Ciechanowie!

TikTok

Ksiądz z Podkarpacia z kolędą w Ciechanowie! Postanowił odwiedzić rodzinę internautów

2025-02-20 11:11

Ksiądz Sebastian Picur, znany z TikToka, jakiś czas temu zaskoczył ciekawą inicjatywą – możliwością prywatnej wizyty duszpasterskiej po kolędzie. W ramach spotkania oferował modlitwę, rozmowę i czas spędzony w miłej atmosferze, a także specjalny prezent. Chętni musieli spełnić jeden warunek. Teraz ksiądz pochwalił się relacją z dalekiego wyjazdu. Aż do Ciechanowa.

Ksiądz z TikToka w Ciechanowie. Jak powiedział, tak zrobił 

Ksiądz Sebastian Picur to duchowny, który od dawna angażuje się w działania w mediach społecznościowych, zdobywając popularność szczególnie wśród młodszych pokoleń. Jego treści na TikToku łączą elementy humoru, inspiracji religijnej i codziennych refleksji, co sprawia, że trafiają do szerokiego grona odbiorców. Inicjatywa prywatnej kolędy to kolejny dowód na to, że ksiądz Sebastian rozumie potrzeby współczesnych ludzi, którzy cenią bezpośredniość i osobisty kontakt.

Aby mieć szansę na tę nietypową wizytę, trzeba było spełnić kilka prostych warunków. Ksiądz Sebastian w swoim filmiku wyraźnie zachęcał wszystkich obserwatorów na TikToku.

Jeżeli chcesz, żebym przyjechał do ciebie z wizytą duszpasterską po kolędzie, razem byśmy się pomodlili, porozmawiali, wspaniale spędzili czas, to oczywiście jest to możliwe. Do tej wizyty oczywiście dołączam ten prezencik dla ciebie i twoich bliskich - podkreślał ksiądz z Łańcuta. 

Jak powiedział, tak zrobił. Na profilu księdza pojawiła się relacja z wyjazdu na specjalną wizytę. I była to dosyć daleka podróż, bo aż do Ciechanowa. 

Za mną jest kościół św. Piotra w Ciechanowie i do tej parafii należy rodzina, którą odwiedziłem z wizytą duszpasterską. Jedną z głównych atrakcji Ciechanowa jest zamek zamek Książąt Mazowieckich - mówi na swoim filmiku kapłan z Łańcuta. 

Wyjątkowa wizyta duszpasterska. To wynik internetowego konkursu 

Wszystko sprowadzało  się  do kreatywności uczestników. Ksiądz wpadł na pomysł, który miał zaktywizować internautów, a ci, którzy zrobili to w najlepszy sposób, zostali nagrodzeni. Co konkretnie trzeba było zrobić? Tak naprawdę to całkiem niewiele. 

Co zrobić, aby tak się stało? Napisz w komentarzu, dlaczego to akurat do was powinienem przyjechać. Komentarz, który do 25 stycznia uzyska najwięcej serduszek wygrywa i do tej osoby przyjadę - przekonywał ks. Sebastian. 

Za chwilę wracam z Ciechanowa do Łańcuta. Cieszę się, że udało się spotkać z rodzinką, którą jeszcze raz serdecznie pozdrawiam. Są to zawsze miłe spotkania, kiedy uda się, właśnie poprzez internet, poznać kogoś i spotkać z kimś na żywo - słyszymy na nagraniu. 

Internauci nie kryli podziwu dla księdza, że zdecydował się na tak daleki wyjazd. Z Łańcuta do Ciechanowa jest przecież ponad 400 kilometrów. - Słowo droższe od pieniędzy - zaznacza jeden z komentujących. 

ZOBACZ: W tym miesiącu najchętniej bierzemy śluby na Podkarpaciu

Krzysztof Ibisz nigdy tego nie mówił. "Wychował mnie ksiądz"
Rzeszów Radio ESKA Google News
Autor: