Bieszczady znów płoną. Kolejny pożar połonin
Bieszczady znów zapłonęły. Czwartkowy wieczór przyniósł kolejne niebezpieczne zdarzenie w połoninach. Tym razem ogień pojawił się w rejonie Bukowego Berda. W akcji gaszenia pożaru wykorzystano drony i quady.
Zgłoszenie wpłynęło o godzinie 21.44. Na miejscu pracowało 8 zastępów straży pożarnej, około 60 osób. Zgłoszenie dotyczyło pożaru na wysokości szczytu Bukowe Berdo. Spaliło się około 1 hektara powierzchni. Nie mamy jednak jeszcze dokładnych danych, z uwagi na to, że działania odbywały się w porze nocnej. Czekamy na wiadomości od Bieszczadzkiego Parku Narodowego – mówi nam Marcin Szyjduk, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Ustrzykach Dolnych.
Akcja gaśnicza zakończyła się około godziny 1.00. Przy pomocy drona z GOPR-u, wyposażonego w kamerę termowizyjną, strażacy musieli zmonitorować obszar, który uległ spaleniu, żeby zlokalizować ewentualne dodatkowe zarzewie ognia.
Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia.
ZOBACZ: POŻAR HOTELU W ŁODYNIE
Polecany artykuł:
