Spis treści
- Podróżowanie z nogami na desce rozdzielczej
- Dlaczego pozycja, w jakiej jedzie pasażer jest ważna?
- Nogi na desce rozdzielczej - co się stanie przy wystrzale poduszki powietrznej?
Podróżowanie z nogami na desce rozdzielczej
Sezon wakacyjny trwa już w najlepsze, a co za tym idzie, wiele osób rusza w podróże. Tu najpopularniejszym środkiem transportu nadal pozostaje samochód. Niestety, dłuższe trasy za kierownicą – czy w przypadku pasażera, deską rozdzielczą – bywają monotonne i nużące. O ile wiozący nie ma zbyt wielkiego pola do popisu, jeśli chodzi o pozycje, jakie może przyjąć na fotelu, o tyle sytuacja z perspektywy wożonego może wyglądać nieco inaczej. Tu wkrada się inwencja. Pasażerowie po kilku godzinach w fotelu zaczynają zmieniać pozycję, szukać tej najwygodniejszej. Czasem kończą z nogami na desce rozdzielczej – nie wiedząc nawet, jak tragiczne może to mieć skutki.
Zobacz też naszą galerię: Najdziwniejsze interwencje medyczne. TO lekarze znaleźli w pacjentach
Dlaczego pozycja, w jakiej jedzie pasażer jest ważna?
Taką scenę widział chyba każdy – pasażer samochodu jadący ze stopami opartymi o deskę rozdzielczą. Jest to pozycja równie wygodna, co niebezpieczna. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – nawet najdrobniejsza stłuczka może poskutkować trwałym kalectwem!
Rozchodzi się tu o ułożenie w fotelu ciała osoby jadącej. Poduszki powietrzne mają działać tak, by minimalizować skutki zderzenia. Podobnie pasy bezpieczeństwa. Warunkiem ich skuteczności jest jednak odpowiednie ułożenie pasażera w fotelu. Jeśli zmienia on pozycje, usadawia się w inny sposób, niż przewidzieli to projektanci, systemy, których zadaniem jest ratowanie życia, mogą zamienić się w śmiertelną pułapkę.
W sytuacji, w której poduszka powietrzna otwierając się, trafia na przeszkodę w postaci nóg opartych o deskę rozdzielczą, jest skrajnie niebezpieczna. Doskonałym przypomnieniem o tym jest zdjęciu rentgenowskim, które pojawia się co jakiś czas w Internecie. Przedstawia tragiczne skutki sytuacji, o której mowa powyżej. Co dokładnie na nim widać? Pokazuje złamania i wyrwaną z panewki miednicy kość, która uległa znacznemu przemieszczeniu. Choć kobieta przeżyła wypadek - jak opisali to lekarze - obrażenia, których doznała określić można "zmieniającymi życie".
Przeczytaj też nasz artykuł: Kara za brak „kartonika” dla kierowców. Od 1 lipca zmiana w przepisach
Polecany artykuł:
Nogi na desce rozdzielczej - co się stanie przy wystrzale poduszki powietrznej?
Warto dodać, że wbrew pozorom do uruchomienia się poduszki powietrznej wcale nie trzeba wiele. Czasem wystarczy zderzenie ze zwierzęciem czy drobna stłuczka przy prędkości 30 km/h. Może się ona uruchomić też w sytuacji najechania na tył samochodu pojazdu znajdującego się za nim. Jeśli w takiej sytuacji pasażer jedzie z nogami na desce rozdzielczej, wystrzał poduszki powietrznej może doprowadzić do ich połamania, wyrwania ze stawów, a nawet poważnych obrażeń głowy – jeśli na jej drodze między poduszką znajdzie się przeszkoda.
