Jest zażalenie na uchylenie środka zabezpieczającego dla Konrada K., nożownika ze Stalowej Woli

Konrada K., nożownika ze Stalowej Woli, wyszedł na wolność, po tym jak sąd uchylił stosowane wobec niego środki zabezpieczające. Zażalenie na tę decyzję wniosła prokuratura. Na jej stronie pojawił się komunikat w tej sprawie.

"Prokurator wskazał, że Sąd błędnie ustalił, iż zachodzą przesłanki do uchylenia stosowanego wobec niego środka zabezpieczającego. W tym zakresie podniósł, że Sąd Okręgowy w Zamościu oparł swoje postanowienie wyłącznie na ustaleniach płynących z pisemnej i ustnej opinii dwóch biegłych lekarzy psychiatrów i psychologa opiniujących w tej sprawie. Zdaniem skarżącego dokonanie takich ustaleń wyłącznie  w oparciu o opinię lekarską jest nie wystarczające do dokonania prawidłowej i kompleksowej oceny występowania przesłanek warunkujących dalsze stosowanie środka zabezpieczającego w postaci pobytu w Szpitalu Psychiatrycznym. Koniecznym jest bowiem, poza specjalistyczną wiedzą, także dokonanie analizy prawdopodobieństwa popełnienia przez niego czynu zabronionego o znacznym stopniu społeczne szkodliwości, z uwzględnieniem dotychczasowej linii życia sprawcy, jego uprzedniej karalności oraz obecnej sytuacji życiowej o także warunków bytowych, lokalowych czy też rodzinnych, które to czynniki mają niebagatelne znaczenie w kontekście pomyślności terapii i zapobieżenia powrotowi do popełnienia poważnych czynów zabronionych"

- możemy przeczytać w komunikacie. 

W tej sprawie poprosiliśmy o komentarz Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.

"Prokuratura w Tarnobrzegu wniosła zażalenie na postanowienie Sądu Okręgowego w Zamościu, dotyczące uchylenia stosowanego wobec Konrada K. środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia go w szpitalu psychiatrycznym. Prokurator wskazał w zażaleniu, że sąd błędnie ustalił, że zachodzą przesłanki do uchylenia stosowanego wobec Konrada K. środka zabezpieczającego. W tym zakresie sąd oparł swoje postanowienie wyłącznie na ustaleniach płynących z pisemnej i ustnej dwóch biegłych lekarzy psychiatrów i psychologa, który opiniowali w tej sprawie. Natomiast zdaniem skarżącego prokuratora, dokonanie takich ustaleń wyłącznie w oparciu o opinię lekarską jest niewystarczające do dokonania prawidłowej i kompleksowej oceny występowania przesłanek warunkujących dalsze stosowanie środka zabezpieczającego w postaci pobytu w szpitali psychiatrycznym. Koniecznym jest bowiem - oczywiście poza tą specjalistyczną wiedzą - także dokonanie analizy prawdopodobieństwa dokonania przez Konrada K. czynu zabronionego o znacznym stopniu społecznej szkodliwości, z uwzględnieniem dotychczasowej linii życia sprawcy, jego poprzedniej karalności, sytuacji życiowej, a także warunków bytowych, lokalowych czy też rodzinnych, które to czynniki zdaniem prokuratura, mają niebagatelne znaczenie w kontekście konieczności terapii i zapobieżenia powrotowi do popełnienia poważnych czynów zabronionych. Z tych też powodów wywiódł stosowne zażalenie, które będzie rozpoznawał Sąd Apelacyjny w Lublinie"

- mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, prokurator Andrzej Dubiel.

Skopanie - wieś na Podkarpaciu, która słynie z produkcji...firanek. Można je kupić nawet w Chile czy Nowej Zelandii

Zobacz naszą galerię!