Będzie to elektroniczny system, który będzie monitorował zbiorniki, w których zebrana będzie woda deszczowa. Jeżeli wody będzie tam za dużo, będzie ona puszczana do sieci. Jeśli nie- będzie magazynowa- tłumaczy działanie systemu Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta miasta Rzeszowa.
Nowy system ma powstać na osiedlu Budziwój, gdzie końca dobiegają już prace związane z budową kanalizacji deszczowej, wartej około 100 mln zł.
Dzięki postawieniu specjalnych zbiorników, zebraną wodę będzie można wykorzystać na przykład do podlewania miejskiej zieleni, co z kolei pozwoli zaoszczędzić wydatki na wodę.
Magistrat szuka wykonawcy, który podejmie się zaprojektowania, a następnie wybudowania systemu zbierania wody. Jeśli wszystko pójdzie „zgodnie z planem”, nowy system miałby zacząć funkcjonować już latem bieżącego roku.