Spis treści
- Lasy Państwowe przypominają grzybiarzom o przepisach
- Czego nigdy nie robić w lesie?
- Mandat za zbieranie grzybów
Lasy Państwowe przypominają grzybiarzom o przepisach
Ostatnio o przypomnienie grzybiarzom obowiązujących ich przepisów pokusili się prowadzący oficjalny profil Lasów Państwowych. Nic dziwnego – za nieprzestrzeganie prawa pochłoniętym zbieraniem grzybów grożą mandaty! I to nie małe. Niektóre przewinienia mogą słono kosztować.
Sezon grzybowy rozkręca się na dobre.
W naszych lasach obserwujemy wzmożony ruch, a wraz z nim niestety również sporo zachowań, które nie mają nic wspólnego z leśnym savoir-vivre, a wręcz są łamaniem prawa – możemy przeczytać w poście Lasów Państwowych.
Czego nigdy nie robić w lesie?
Leśnicy wymienili 4 główne przewinienia, których winni najczęściej są grzybiarze. Jakie dokładnie znalazły się na ich liście?
W pierwszym punkcie w poście leśnicy skupili się na wjeździe do lasu pojazdami silnikowymi. Tak, jest to generalnie zabronione – z wskazanymi znakami wyjątkami.
❗️wjazd do lasu pojazdami silnikowymi jest zabroniony, z wyjątkiem dróg dopuszczonych do ruchu publicznego. Takie drogi są oznaczone wyraźnymi tablicami o tym informującymi.
By nie narazić się na mandat zostaw swoje auto na parkingu leśnym lub poboczu drogi publicznej jeśli pozwalają na to warunki i nie zabraniają przepisy ruchu drogowego – przypomnieli w poście leśnicy.
W kolejnym punkcie Lasy Państwowe przypomniały na Facebooku o konieczności zabrania ze sobą swoich śmieci. Warto pamiętać, że nie tylko szpecą one krajobraz, ale i stanowią poważne niebezpieczeństwo!
❗️❗️swoje śmieci zabierz że sobą. Butelki, puszki czy opakowania po jedzeniu nie tylko szpecą, ale mogą być niebezpieczne dla mieszkańców lasu. Zbieranie śmieci na tysiącach hektarów lasu jest praktycznie niewykonalne. Dlatego jeśli przyniosłeś coś ze sobą to zabierz to wychodząc z lasu! - przestrzega post.
Zastawianie samochodami dróg wjazdowych to kolejne z przewinień, które na sumieniu mają czasem grzybiarze. Nieprzestrzeganie zakazu może skończyć się nie tylko nałożeniem kary, ale i tragedią… W lecie, podczas panującej w Polsce suszy może dość do zaprószenia ognia. W takiej sytuacji do miejsca pożaru będzie potrzebny odpowiedni dojazd dla strażaków. Zastawiony wjazd do lasu albo droga skutecznie to uniemożliwią!
❗️❗️❗️nie zastawiaj wyjazdów dróg leśnych. Poruszają się po nich pojazdy i maszyny leśne, które z racji gabarytów nie przejadą jeśli kierowcy zostawią auta w świetle drogi. Większość dróg leśnych to także dojazdy pożarowe, które muszą być ,,drożne" w razie pożaru lasu!
W ostatnim punkcie poruszyli kwestię, która powinna być oczywista, a jednak często nie jest. Mowa tu o szacunku do przyrody. Grzybiarze i osoby wybierające się do lasu czasami zapominają o nim. Efekt? Zniszczone rośliny, spłoszone zwierzęta, zdewastowane miejsca wypoczynku…
❗️❗️❗️szanuj przyrodę!
- nie niszcz grzybów, których nie zbierasz,
- nie uszkadzaj roślin,
- nie płosz dzikich zwierząt
Te kilka punktów to podstawa godnego zachowania się w lesie.
By po powrocie z lasu mieć tylko miłe wspomnienia, stosuj się do przepisów prawa, szanuj przyrodę i innych użytkowników lasu!
Mandat za zbieranie grzybów
W tym miejscu warto też przypomnieć, że niektóre z wykroczeń popełnianych przez mniej lub bardziej świadomych grzybiarzy mogą grozić im wyjątkowo wysokimi karami. Dobrym przykładem może tu być zbieranie grzybów w miejscu niedozwolonym. Grozi za to mandat do 500 złotych! Na liście terenów, na których grzybobranie jest zabronione, znajdują się m.in. rezerwaty, parki narodowe, ale też tereny należące do wojska.
Z mandatem muszą się liczyć też grzybiarze zbierający chronione gatunki grzybów! Wyjątkowo kosztowną przygodą może okazać się połaszenie się na masłoborowika królewskiego. Grzyb ten jest pod ścisłą ochroną! Za jego zerwanie grozi mandat do 5 tys. złotych!
Nie zapomnij rozwiązać naszego quizu o grzybach. Znajdziesz go poniżej!