Zima na drogach

i

Autor: GDDKiA Czy GDDKiA na Podkarpaciu jest gotowe na zimę?

Informacje

GDDKiA gotowa na przyjście zimy. Jak będą wyglądać działania na Podkarpaciu?

2024-10-18 11:56

Nieuchronnie zbliżamy się do zimy, a to oznacza, że drogowcy już niedługo będą mieli ręce pełne pracy. Kilka tysięcy osób będzie pracować w trakcie sezonu zimowego przy zwalczaniu śliskości i odśnieżaniu dróg krajowych, za które odpowiada GDDKiA. Drogi będą utrzymywane w trzech standardach. Jak to będzie wyglądało na Podkarpaciu?

GDDKiA gotowa na przyjście zimy 

Zima potrafi zaskoczyć wszystkich, a hasła mówiące o tym, że co roku zaskakuje drogowców, niestety w przeszłości się sprawdzały. W tym roku ma być jednak inaczej. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest gotowa do zimy. Tak przynajmniej zapewniają jej przedstawiciele, którzy mówią, że już teraz sprzęty służące do zimowego utrzymania dróg są w gotowości.

Jak co roku, od połowy października, GDDKiA jest gotowa do okresu zimowego. Oznacza to, że na obwodach stoi w gotowości sprzęt do zimowego utrzymania, a magazyny są zapełnione m.in. solą drogową – mówi Joanna Rarus z rzeszowskiego oddziału GDDKiA.

W tym sezonie zimowym drogi krajowe będą utrzymywane w trzech standardach. Standard pierwszy na Podkarpaciu obejmie ponad 253 kilometry dróg. Na tych odcinkach jezdnia będzie odśnieżona na całej szerokości, łącznie z poboczami. Objęte są nim drogi międzynarodowe i krajowe o bardzo dużym znaczeniu komunikacyjnym. Najwięcej dróg, bo łącznie ponad 556 kilometrów, będzie utrzymywana w standardzie drugim. Standard trzeci obejmie 87 kilometrów dróg na Podkarpaciu.

Jak będzie wyglądać zimowe utrzymanie dróg na Podkarpaciu?

W zimowych warunkach liczy się szybka reakcja i dostępność sprzętów przygotowanych do utrzymania dróg. Jak w liczbach przedstawia się ta kwestia na Podkarpaciu?

Do akcji zimowego utrzymania dróg krajowych przygotowane są m.in. 172 pojazdy, w tym 134 pługosolarki, 12 pługóww wirnikowych, czy też 17 ładowarek – podkreśla Joanna Rarus.

Kluczową rolę w utrzymaniu dróg w okresie zimowym odgrywa sól drogowa, która skutecznie zapobiega powstawaniu lodu oraz ułatwia usuwanie śniegu. Jej główną funkcją jest obniżanie temperatury zamarzania wody, co sprawia, że śnieg i lód topnieją nawet przy niskich temperaturach. Nie dziwi zatem spore zapotrzebowanie na ten produkt.

Planowane zużycie soli drogowej w bieżącym sezonie zimowym szacujemy na poziomie 31700 ton. Planujemy zużyć także m.in. 8000 ton materiałów uszorstniających i 40 ton chlorku wapnia i magnezu. Dodatkowo, przy drogach krajowych ustawionych będzie ponad 46 kilometrów zasłon przeciwśnieżnych – dodaje Joanna Rarus.

Rzeczniczka podkreśla także, że w przypadku występowania gwałtownych załamań warunków pogodowych działania służby drogowej będą nastawione w pierwszym okresie występowania zjawisk przede wszystkim na zmniejszenie utrudnień w ruchu, a nie na całkowitą ich likwidację. GDDKiA apeluje także do kierowców, o nieutrudnianie pracy drogowcom, którzy odpowiedzialni będą za utrzymanie dróg. - Ważne jest przepuszczanie takich pojazdów. Utrudnianie im pracy, na przykład poprzez zajeżdżanie drogi, stanowi zagrożenie zarówno dla pracowników służb oraz innych użytkowników dróg – słyszymy.

ZOBACZ: TYCH RZECZY NIE TRZYMAJ W SAMOCHODZIE ZIMĄ

Jeździł jak wariat na DK 80. Nagrali go inny kierowcy, a wideo wysłali policji