Kiedy ruszą kontrole w domach?
Jeszcze dwa miesiące dzielą nas od wejścia w życie „ustawy o zmianie ustawy o charakterystyce energetycznej budynków oraz ustawy – Prawo budowlane”. Ta zacznie obowiązywać 28 kwietnia 2023 roku. I to właśnie ona będzie umożliwia dokonanie kontroli w domach Polaków. Co będą sprawdzać i kto może zapukać do naszych drzwi? Wprowadzone ustawą przepisy nakładają na właścicieli domów i mieszkań obowiązek posiadania świadectwa charakterystyki energetycznej. Dotyczą każdego nowo wybudowanego budynku, ale także tych, które mają być przeznaczone do sprzedaży lub wynajmu (zarówno dom, jak i mieszkania).
Kontrole domów w Polsce. Kogo się spodziewać?
Kontrola ma polegać przede wszystkim na sprawdzeniu stanu technicznego systemu ogrzewania w danym lokalu, czyli m.in. kotłów. Uwzględniać będzie efektywność systemu, a także dostosowanie mocy do potrzeb panujących w budynku. Sprawdzane będą też wentylacja i klimatyzacja.
Kto to sprawdzi? Upoważnieni do przeprowadzenia kontroli są osoby, które posiadają:
- uprawnienia budowlane w specjalności instalacyjnej
- kwalifikacje wymagane przy wykonywaniu dozoru nad eksploatacją urządzeń wytwarzających, przetwarzających, przesyłających i zużywających ciepło oraz innych urządzeń energetycznych.
Ustawa określa też terminy okresowych kontroli ogrzewania w budynkach. Jak często mają być sprawdzane? To zależy od rodzaju kotła, a dokładnie jego mocy. Przepisy podają obowiązek kontroli:
- co najmniej raz na pięć lat - kotłów o nominalnej mocy cieplnej od 20 kW do 100 kW,
- co najmniej raz na cztery lata - dla kotłów opalanych gazem o nominalnej mocy cieplnej większej niż 100 kW,
- co najmniej raz na trzy lata - dla źródeł ciepła niewymienionych w lit. a–c, dostępnych części systemu ogrzewania lub połączonego systemu ogrzewania i wentylacji, o sumarycznej nominalnej mocy cieplnej większej niż 70 kW;
- co najmniej raz na dwa lata - kotłów opalanych paliwem ciekłym lub stałym o nominalnej mocy cieplnej większej niż 100 kW
Kontrole domów w Polsce są obowiązkowe
Zgodnie z nowymi przepisami właściciele budynków będą musieli udostępnić lokal do przeprowadzenia kontroli. Mimo że są one obowiązkowe, to będzie można uniknąć ponownych wizyt kontrolerów.
– Nie dokonuje się ponownej kontroli w zakresie oceny doboru wielkości źródła ciepła, w przypadku gdy od czasu przeprowadzenia takiej kontroli nie dokonano zmian w systemie ogrzewania lub połączonym systemie ogrzewania i wentylacji lub zmian w charakterystyce energetycznej budynku – brzmi treść ustawy.
Polecany artykuł: