Kolejki TIR-ów na granicy

i

Autor: PAP/Darek Delmanowicz W Medyce kierowcy ciężarówek oczekują ok. 73 godziny na przekroczenie granicy

Informacje

Kierowcy ciężarówek oczekują na przekroczenie granicy w Medyce. Ponad 1200 samochodów!

2023-11-15 9:48

Kierowcy samochodów ciężarowych czekają w niedzielę ok. 73 godziny na przekroczenie granicy polsko-ukraińskiej w Medyce na Podkarpaciu. Kolejka, w której oczekuję ok. 1,2 tys. TIR-ów, sięga obwodnicy Jarosławia.

Protest przewoźników w Medyce

Jak podała Krajowa Administracja Skarbowa, w niedzielę rano czas oczekiwania na rozpoczęcie odprawy na przejściu w Medyce wynosi ok. 73 godziny. Autokary na tym przejściu oczekują dwie godziny, natomiast samochody osobowe są odprawiane na bieżąco.

Na przejściu w Korczowej, na którym trwa protest przewoźników i przepuszczany jest tylko jeden samochód ciężarowy na godzinę, odprawy odbywają się na bieżąco, jedynie autokary muszą oczekiwać 1 godzinę. Z kolei na przejściu w Krościenku, na którym pilotażowo dopuszczono odprawy w ruchu towarowym pojazdy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 7,5 tony, czas oczekiwania wynosi ok. 5 godzin. Pozostałe pojazdy są odprawiane na bieżąco, podobnie jak na przejściu w Budomierzu.

Jak powiedziała asp. sztab. Anna Długosz z jarosławskiej komendy policji, kolejka TIR-ów tylko na terenie powiatu jarosławskiego wynosi 16 km. W kolejce czeka ok. 500 samochodów, sięga ona obwodnicy Jarosławia i zjazdu na Lubaczów – podała.

Do odprawy na przejściu w Korczowej, gdzie trwa protest przewoźników, samochody ciężarowe są eskortowane po 30 pojazdów co ok. 2 godziny przez policję. Jak podkreśliła podkarpacka policja, działanie takie ma na celu ułatwić służbom odpowiednie zarządzanie ruchem, przede wszystkim ma za zadanie ograniczyć narastającą kolejkę samochodów ciężarowych oraz pomóc w udrożnieniu lokalnych dróg.

Jeden samochód ciężarowy na godzinę

Decyzja o takich pilotażach została podjęta w trakcie posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Zarzadzania Kryzysowego w Rzeszowie. Kolejki przed granicą spowodowane są protestem przewoźników, którzy nie przepuszczają aut ciężarowych na przejściach m.in. w Korczowej i Dorohusku (woj. lubelskie).

Przewoźnicy prowadzą swój protest od poniedziałku. Przepuszczają jeden samochód ciężarowy na godzinę. Protestujący na bieżąco przepuszczają autokary, transporty z żywnością, pomocą humanitarną i paliwami. Protestujący postulują m.in. wprowadzenie zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego, zawieszenie licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenie ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.

ZOBACZ: RYSZYŁ PROCES ARUTRA. R, MORDERCY WIĘZIENNEJ PSYCHOLOG

Straż graniczna uderzyła w bimbrowników. Skonfiskowali tysiące litrów alkoholu