Ta powódź wszystkich nas zjednoczyła. Ludzie którzy się nie znali powychodzili z domów i pytali, jak pomóc, co robić. Nikt się nie spodziewał tego, ze od godziny 16 tak będzie wyglądała nasza sytuacja- mówi mieszkanka ulicy Herbowej. Wczorajsze ulewne deszcze spowodowały wezbranie wody w Hermanówce, która rozlała się po osiedlu Budziwój.
Fala wodna poszła tędy, tutaj ludzie mieszkają bardzo krótko, dopiero się sprowadzili. Nowe inwestycje pobudowali- to wszystko teraz poszło na marne. Poziom wody na ulicy sięgał prawie po kolana, kompletna tragedia. Gdyby nie straż pożarna i dobra wola ludzi, to na prawdę byłoby bardzo ciężko- mówił naszej reporterce pan Zygmunt.
Na miejscu wysypany został piasek, który wspólnymi siłami ładowali do worków i mieszkańcy i strażacy. Ludzie wynosili z domów dzieci i zwierzęta brodząc po kolana w wodzie, a z powrotem niosąc worki z piaskiem. Teraz woda już opadła, jednak w wielu miejscach, takich jak piwnice czy kotłownie nadal zalega.
Prognozy na dzisiaj nie są jednak zbyt optymistyczne. Dla mieszkańców południowych powiatów Podkarpacia Biuro Prognoz Hydrologicznych w Krakowie wydało alert III-go, najwyższego stopnia przed wezbraną wodą.
Ta w rzekach, w związku z prognozowanymi także na dzisiaj opadami deszczu, znów może przekroczyć stany alarmowe. Ostrzeżenie dotyczy Wisłoka, na linii od Krosna, przez Rzeszów do Krajowic, a także Sanu i Jasiołki. Obowiązuje aż do późnych godzin wieczornych.
i
