Rymowanki z czasów PRL-u
Rymowanki z dzieciństwa, szczególnie te znane w czasach PRL, były ważnym elementem dziecięcej kultury i zabawy. Przekazywane z ust do ust, stanowiły część codziennego życia na podwórkach i w szkołach. Proste i krótkie, miały wielką moc, integrowały dzieci, pomagały w nauce rytmu, pamięci, a przede wszystkim były źródłem radości. Część z nich miała charakter niezależny od ówczesnej rzeczywistości politycznej, ale zdarzały się też takie, które w żartobliwy sposób komentowały codzienność PRL – kolejki, kartki czy brak towarów w sklepach.
Niektóre rymowanki służyły też do zabaw ruchowych i gier: „Mam chusteczkę haftowaną” towarzyszyła zabawom w kółeczku, a „Panie Janie” była chętnie śpiewana w przedszkolach. Choć wiele z tych rymowanek istniało już wcześniej, to właśnie w PRL osiągnęły szczyt swojej popularności. Dziś stanowią nostalgiczne wspomnienie dzieciństwa wielu pokoleń Polaków.
Rymowanki z tamtych lat często pełniły też funkcję wychowawczą – uczyły grzeczności, higieny czy współpracy. Przykłady to „Myj zęby codziennie rano i wieczorem” lub „Dwie rączki do mycia – prawa i lewa, woda je spotyka, mydło rozśpiewa”. Często występowały też w książeczkach i programach telewizyjnych dla dzieci, takich jak „Miś z okienka” czy „Teleranek”. Mimo upływu lat, wiele z nich pozostało żywych w pamięci i bywa przekazywanych kolejnym pokoleniom.