Polacy masowo tracą prawa jazdy. Policyjne dane nie kłamią
Eksperci rankomat.pl przeanalizowali dane Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji dotyczące zatrzymań dokumentów prawa jazdy i wykroczeń, za które uprawnienia są zabierane. W pierwszych 7 miesiącach 2024 roku zatrzymano ponad 45 tys. dokumentów. Głównym powodem było kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu lub środków odurzających - na gorącym uczynku zostało przyłapanych ponad 24 tys. kierowców.
Drugą najczęstszą przyczyną zatrzymania prawa jazdy było przekroczenie prędkości o 50 km/h lub więcej w terenie zabudowanym – to ponad 14 tys. takich przypadków. Przyglądając się danym z poprzednich lat, można zauważyć tendencję spadkową – w 2021 roku odebrano kierowcom ponad 100 tys. dokumentów, w 2022 – 78 tys., a w ubiegłym roku „tylko” ponad 71 tys. praw jazdy.
Jak prezentują się podkarpackie dane? Jak przekazuje Ewelina Wrona z zespołu prasowego KWP Rzeszów, od 1 stycznia do 31 sierpnia 2024, za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h, podkarpaccy policjanci zatrzymali 1396 praw jazdy. Przez cały 2023 roku zatrzymano z kolei 1934 dokumenty. Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie nie podaje danych dotyczących liczby osób zatrzymanych na Podkarpaciu za jazdę po alkoholu, gdyż jak tłumaczy Ewelina Wrona, mogłyby one być niemiarodajne, ponieważ nie wszyscy, którzy popełnili te wykroczenia, posiadali uprawnienia.
Przepisy zostały zaostrzone
Przepisy ruchu drogowego zostały zaostrzone i jasno określają, w jakich sytuacjach dokumenty mogą być zatrzymane lub zabrane. Z policyjnych statystyk wynika, że prawo jazdy najczęściej tracą kierowcy, którzy zdecydowali się na prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Z wyjątkiem 2021 roku to główny powód utraty dokumentów. Patrząc na dane od 2021 roku za to wykroczenie policja odbiera uprawnienia ponad 40 tys. kierowcom rocznie. W świetle prawa, prowadzenie samochodu „na podwójnym gazie” jest przestępstwem. Wówczas odebranie uprawień do kierowania pojazdem może być traktowane jako środek karny i może trwać nawet kilka lat.
Jazda pod wpływem alkoholu jest całkowicie nieakceptowalna i nie ma dla niej żadnego usprawiedliwienia. W razie wypadku polisa OC pokryje szkody wyrządzone innym, ale kierowca będzie musiał zwrócić ubezpieczycielowi wszystkie koszty, co może oznaczać ogromne sumy. Po ostatniej podwyżce suma gwarancyjna OC to ponad 1 milion euro za szkody materialne i prawie 7 milionów euro za szkody osobowe – przypomina Katarzyna Gaweł z rankomat.pl.
ZOBACZ: TYCH PIĘCIU PRODUKTÓW LEPIEJ NIE KUPUJ NA STACJI BENZYNOWEJ