Przypomnijmy, wczorajsze nawałnice, które przeszły przez regon najbardziej dały się we znaki mieszkańcom powiatów: przemyskiego, rzeszowskiego, łańcuckiego i przeworskiego. Strażacy interweniowali ponad 400 razy. Przede wszystkim udrożniali przepusty drogowe, a także wypompowywali wodę z zalanych pomieszczeń.
Na dziś prognozy również nie są optymistyczne - W związku z prognozowanymi opadami deszczu o charakterze burzowym, w zlewniach Wisłoki, Wisłoka i Sanu (również w zlewniach niekontrolowanych i zurbanizowanych) spodziewane są wzrosty poziomu wody do strefy stanów wysokich oraz w tej strefie. Lokalnie możliwe jest ponowne przekroczenie stanów ostrzegawczych a punktowo w miejscu wystąpienia szczególnie intensywnych opadów deszczu stanów alarmowych- informuje Biuro Prognoz Hydrologicznych w Krakowie.
Co do wspomnianych burz, to przed nimi również ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Gwałtowne zjawiska mogą pojawiać się nawet do północy. W trakcie burz spaść może nawet do 60 mm deszczu, zaś wiatr w porywach może osiągać prędkość nawet 90 km/h. Miejscami spodziewany grad.