Wydarzenia

Otwarto ścieżkę przyrodniczą w rezerwacie „Bagno Przecławskie”

2024-01-23 9:36

W rezerwacie „Bagno Przecławskie” na terenie Nadleśnictwa Tuszyma ponownie otwarto ścieżkę przyrodniczą. To wyjątkowy obiekt, stanowiący kilkusetmetrowy pomost wiodący skrajem uroczyska. Na jego końcu znajduje się platforma widokowa. Widoki z niej są niepowtarzalne.

"Bagno Przecławskie" znów dostępne dla turystów

Oficjalne otwarcie odbyło się w miniony piątek. Oprócz leśników, wzięli w nim udział także przedstawiciele urzędów i organizacji współpracujących z Nadleśnictwem Tuszyma. Ponownie otwartą ścieżkę przyrodniczą zaprezentował nadleśniczy Eryk Maziarski. Na prezentacji przypomniano m.in. historię i walory utworzonego w 1979 roku rezerwatu.

Ponad 20 lat temu leśnicy udostępnili rezerwat, tworząc ścieżkę przyrodniczą wokół największego zbiornika wodnego. Niestety, tamte urządzenia już straciły walory użytkowe i w uzgodnieniu z rzeszowską RDOŚ wykonaliśmy nowy projekt i pomost spacerowy – zaznacza nadleśniczy Maziarski.

Jak prezentuje się nowy pomost? Czym różni się od starej ścieżki? Jest on krótszy od poprzedniego, bowiem wyłącza z udostępnienia sporą część rezerwatu, ale za to bezpieczny i przewidziany dla większej grupy odwiedzających – dodaje Maziarski.

Z użytkowania wyłączono lasy w okolicy rezerwatu. Prace przy infrastrukturze prowadzono późną jesienią, poza okresem wegetacyjnym roślin i lęgowym ptaków. Wszytko po to, aby zminimalizować ingerencję w środowisko naturalne. Budowa zakończyła się w grudniu.

Rezerwat „Bagno Przecławskie” to teren dawnych torfowisk znajdujących się w okolicy zalesionych wydm. W okresie międzywojennym, a także w czasie wojny wydobywano tu torf na opał do pobliskiej cegielni. Dzisiaj, na terenie znajdują się cenne przyrodniczo bagna. Żyją w nich m.in. wydry i bobry, ale także wiele gatunków ptaków.

-Teren rezerwatu wygląda bardzo malowniczo latem, gdy zakwitną wełnianki i bagno zwyczajne, jak również jesienią, gdy przebarwiają się kobierce mchów - opowiada Mariusz Gawor, leśniczy leśnictwa Przecław. Jak dodaje, zanim eksploatowano tu torf, był to teren zasiedlony przez cietrzewie, na które swego czasu polował Henryk Sienkiewicz, zaproszony przez właściciela lasów, hrabiego Reya. Podobno był tak nimi zauroczony, że opisy bagien w Trylogii oddają widoki właśnie z tej okolicy.

ZOBACZ: OTWARTO ŚCIEŻKĘ PRZYRODNICZĄ W REZERWACIE "BAGNO PRZECŁĄWSKIE"

Jak bawią się borsuki? Nadleśnictwo opublikowało wesołe nagranie