Leśnik z Komańczy ustalił nazwiska 567 kolegów zamordowanych na Wołyniu. Nie kończy swojej pracy

2025-07-11 10:49

Edward Orłowski z Nadleśnictwa Komańcza ustalił nazwiska 567 kolegów, którzy zginęli na Wołyniu w wyniku zbiorowych mordów na ludności polskiej dokonanej przez ukraińskich nacjonalistów. Naszą powinnością jest przywrócenie ich ludzkiej pamięci – mówi w 82. rocznicę rzezi wołyńskiej.

Leśnik z Komańczy ustalił nazwiska 567 kolegów zamordowanych na Wołyniu

i

Autor: Fot. T. Różycki/RDLP Krosno/ Archiwum prywatne

Leśnik z Komańczy ustalił nazwiska 567 kolegów

Lista 567 leśników - ofiar rzezi wołyńskiej - uzupełniła martyrologium, które od dwóch dekad prowadzi emerytowany już bieszczadzki leśnik Edward Orłowski. W wykazie znajdują się nazwiska leśników poległych i zamordowanych w czasie II wojny światowej i tuż po niej na terenie Małopolski Wschodniej i Wołynia, a więc w zasięgu przedwojennej Dyrekcji Lasów Państwowych we Lwowie i w Łucku.

Leśnicy byli tą grupą zawodową, która bardzo mocno ucierpiała w czasie wojny i tuż po niej, zwłaszcza na wschodnich rubieżach kraju. Naszą powinnością jest wyciągnięcie ich z niebytu i przywrócenie ludzkiej pamięci. Ta lista pokazuje ogrom strat naszej grupy zawodowej, ale jest też efektem kontaktów z rodzinami, kwerendy archiwów i pojawiających się publikacji - mówi Edward Orłowski.

ZOBACZ: Strażnik graniczny z Podkarpacia wyruszył WSK-ą dookoła Polski

To dla niektórych pierwsza wiadomość o śmierci bliskich

W dokumentach opracowanych przez Edwarda Orłowskiego, oprócz imienia i nazwiska poległych, pomordowanych i deportowanych leśników, są też informacje o ich wieku lub roku urodzenia, stanowisku pracy, przydziałach służbowych i wynikających z nich miejscach pobytu, udziale w wojnie i konspiracji oraz daty i okoliczności śmierci lub zaginięcia.

Niektóre informacje spływały z zagranicy np. ze Stowarzyszenia „Memoriał” w Moskwie czy z Australii. Zwracają się do mnie z prośbą o informacje także członkowie rodzin poległych i pomordowanych, dla nich to często pierwsza wiadomość o bliskich sprzed lat - dodał autor opracowania.

Jeszcze w 2013 roku martyrologium zawierało 920 nazwisk, w 2020 roku było już 1146, a najnowszy wykaz liczy 1283. W ostatnich latach Edward Orłowski opracował też listę 101 leśników deportowanych przez NKWD w lutym 1940 roku w głąb Rosji, ustalając powojenne losy wielu z nich.

Orłowski nie kończy swojej pracy badawczej, jednocześnie zwraca się z prośbą o pomoc do wszystkich tych, którzy mogą mieć informację na temat innych zaginionych lub leśników z czasów II wojny światowej. Informacje można wysłać mailem na adres: [email protected].

Uaktualnione listy poległych, pomordowanych i deportowanych ludzi lasu można znaleźć na stronie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.

Edward Orłowski za swoją działalność był wielokrotnie odznaczany, m.in. w 2016 roku medalem Świadek Historii nadanym przez Instytut Pamięci Narodowej

W tym regionie utonęło aż 5 osób. Wśród ofiar 11-latka