Klątwa chorążego na igrzyskach olimpijskich. Dlaczego obawiają się jej sportowcy?
Dwa tygodnie na przełomie lipca i sierpnia będą prawdziwym świętem wszystkich entuzjastów sportu. 26 lipca w Paryżu rozpoczęły się Letnie Igrzyska Olimpijskie 2024. Wielkie emocje, chwile wzruszenia, niezapomniane momenty – to wszystko czeka nas już niebawem. Liczymy oczywiście na dobry występ reprezentantów Polski, którzy, mamy nadzieję, przywiozą z Francji medale. Podczas ostatnich letnich igrzysk, które odbyły się w 2021 roku w Tokio, polscy sportowcy wywalczyli czternaście medali – cztery złote, pięć srebrnych i pięć brązowych.
To, na co z wielkim podekscytowaniem zawsze czekają wszyscy sportowcy i kibice, to oczywiście ceremonia otwarcia. Zgodnie z wieloletnią tradycją, każda drużyna narodowa będzie prowadzona przez chorążych. Podczas igrzysk w Tokio tę funkcję pełnili Maja Włoszczowska oraz Paweł Korzeniowski, a także Karolina Naja na ceremonii zamknięcia. Wiemy jedno, jak podczas każdych igrzysk, powróci temat klątwy chorążego, a właściwie już powrócił. Czym ona tak naprawdę jest? Czy sportowcy muszą się jej obawiać?
ZOBACZ: TAKIMI SAMOCHODAMI JEŻDŻĄ POLSCY SIATKARZE
Polecany artykuł:
Klątwa chorążego. O co tak naprawdę w niej chodzi?
Funkcja chorążego podczas igrzysk olimpijskich to ogromny zaszczyt, o czym sami wspominają sportowcy. Jest to też jednak spora odpowiedzialność i nie chodzi tu tylko o godne reprezentowanie kraju w czasie ceremonii otwarcia. Na tę funkcję zazwyczaj wybierane są osoby, które mają ogromne szanse na zdobycie medali. I tutaj pojawia się problem. Niektórzy zawodnicy nie wytrzymują presji. Nie radzą sobie z oczekiwaniami, które pokłada w nich cały kraj. Do tej pory polscy chorąży przywieźli z igrzysk tylko siedem medali.
Klątwa chorążego dopadła na przykład naszą utytułowaną tenisistkę Agnieszkę Radwańską, która tę zaszczytną funkcję pełniła podczas igrzysk olimpijskich w Londynie w 2012 roku. Polka na imprezę czterolecia pojechała jako finalistka Wimbledonu, a turniej olimpijski odbywał się na tych samych trawiastych kortach. Na nic się to jednak zdało. Krakowianka odpadła bardzo szybko, bo już w pierwszej rundzie, przegrywając z Niemką Julią Goerges.
Klątwa chorążego tkwi zatem bardziej w psychice sportowców, gdyż trudno uzasadnić ją jakimiś konkretnymi argumentami. Mamy nadzieję, że w Paryżu nie będziemy dużo mówić o owianej złą sławą klątwie, a reprezentacja Polski przywiezie do kraju worek medali.
Kim jest chorąży reprezentacji?
Chorąży reprezentacji narodowej na igrzyskach olimpijskich to osoba, która pełni bardzo ważną rolę podczas ceremonii otwarcia imprezy. Podczas tradycyjnego przemarszu wszystkich krajów biorących udział w wydarzeniu, chorąży idzie na początku i niesie flagę. Można powiedzieć, że niejako wprowadza wszystkich sporowców do rywalizacji.
Kto będzie chorążym na igrzyskach w Paryżu?
Poznaliśmy nazwiska sportowców, którzy będą pełnić funkcję chorążych reprezentacji Polski podczas zbliżających się Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Będą to lekkoatletka Anita Włodarczyk i koszykarz Przemysław Zamojski. Dla obojga mogą to być ostatnie igrzyska. Włodarczyk trzykrotnie zdobywała złoty medal na imprezie czterolecia. Zamojski, który reprezentuje Polskę w koszykówce 3x3, będzie pierwszym w historii koszykarzem, który poniesie polską Flagę na ceremonii otwarcia igrzysk.
