W połowie sierpnia media obiegła informacja o ataku rekinów na małego chłopca, który ledwo uszedł z życiem. Uratowała go jego starsza siostra, który wyrwała brata z paszczy drapieżnika.

Więcej >>TUTAJ<<

Początkiem sierpnia do nietypowego ataku doszło w Portugalii. Tam udało się uratować pięcioosobową załogę jachtu zaatakowanego przez orki. Jednostka zatonęła po tym jak agresywne zwierzęta wyrządziły liczne szkody jednostce, m.in. urwały ster.

Więcej >>TUTAJ<<

W ubiegłym tygodniu cały świat obiegło drastyczne nagranie krokodyla, który płynął przez meksykańską zatokę z ciałem martwego mężczyzny. Nagranie zostało wykonane w Laguna del Carpintero. Media, które powoływały się na lokalną policję przekazały, że ofiarą ataku był 20-latek, który zignorował zakaz kąpieli.

Więcej >>TUTAJ<<

Do tragicznych zdarzeń dochodzi także w Polsce. Zaledwie kilka dni temu w województwie lubelskim pies zagryzł swojego właściciela. Wszystko działo się w powiecie hrubieszowskim. 83-latek wszedł do kojca w celu nakarmienia zwierzęcia. W pewnym momencie pies rzucił się na niego i zaczął go gryźć. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie w wyniku odniesionych ran zmarł.

Więcej >>TUTAJ<<

Do podobnego zdarzenia doszło na Pomorzy. W mieszkaniu w Gdyni Witominie 23 sierpnia doszło do tragedii. Pies rasy pitbull zaatakował 47-latka. W wyniku obrażeń mężczyzna zmarł. Policja zastrzeliła agresywne zwierzę.

Więcej >>TUTAJ<<

Są i takie historie. W Lublinie na korzystającego z toalety mężczyznę spadł waż. Gad dostał się do mieszkania poprzez wentylacje. Na szczęście sytuacja zakończyła się bez ofiar. Mężczyźnie nic się nie stało, a wąż znalazł nowy dom.

Więcej >>TUTAJ<<

Początkiem sierpnia wybrzeży Kornwalii rekin błękitny zaatakował kobietę podczas nurkowania. Uważa się, że był to pierwszy od ponad 150 lat przypadek ataku rekina na brytyjskich wodach.

Więcej >>TUTAJ<<

Dramatyczne doniesienia z kurortu Hurghada w Egipcie. W piątek dwie kobiety zginęły w wyniku ataków rekinów – czterdziestokilkuletnia Rumunka i 68-letnia Austriaczka. Do ataków doszło w miejscach oddalonych od siebie o 600 metrów.

Więcej >>TUTAJ<<