Proszę Państwa, oto żbik
Z daleka przypomina domowego kota, ale od dachowca jest znacznie większy i ma grubszy ogon. Żbiki, bo o nich mowa, mają gęstą dłuższą sierść barwy żółtawoszarej w ciemne pęgi. Ich ciało może osiągać długość do 90 cm, a ogon do 40 cm. Ważą do 10 kg. Żywią się małymi ssakami, gryzoniami, żabami, rybami, owadami. Bywa, że polują na małe sarny i jelonki. Bo choć futrzaste i urocze, żbiki to obok rysia przedstawiciel dzikich kotów w Polsce. Kiedy poczują zagrożenie tulą uszy po głowie, wyginają grzbiet w łuk, jeżą sierść i przeraźliwie parskają, a pazury i zęby zdecydowanie mają ostre.
Żbiki to tajemnicze koty - głównie dlatego, że człowiekowi bardzo trudno je spotkać. Są czuje i płochliwe, chadzają swoimi ścieżkami. Do tego, niestety, ich populacja stale się zmniejsza.
Żbika udało się ostatnio uchwycić Kazimierzowi Nóżce, popularnemu w sieci leśniczemu z Baligrodu. Pan Kazimierz chętnie pokazuje fotografie i filmy ze swoich spotkań z dziką bieszczadzką zwierzyną. Żbika zauważył w pewnej grocie, a fotografie zamieścił na profilu FB Nadleśnictwa Baligród.
Żbik zachwycił internautów
Na odzew internautów nie trzeba było długo czekać. Żbik może mianować się "leśnym celebrytą". Doczekał się licznych komentarzy w sieci, w tym właścicieli kotów domowych, którzy zaczęli porównywać wygląd swoich pupili do kota z Bieszczad.
WWF o żbikach
Więcej informacji o żbikach można znaleźć między innymi na kanale YouTube WWF. Jakiś czas temu powstał interesujący filmik z Marcinem Dorocińskiem w roli narratora.