Co dalej z Pomnikiem Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie? Do MKiDN wysłano list otwarty

• Rada Ochrony Zabytków rekomenduje utrzymanie Pomnika Czynu Rewolucyjnego w rejestrze zabytków, a decyzja MKiDN zapadnie we wrześniu 2025.
• Fundacja Rzeszowska wystosowała list otwarty do MKiDN, podkreślając, że mieszkańcy sprzeciwiają się rozbiórce pomnika, który jest najbardziej rozpoznawalnym symbolem miasta.
• Pomnik jest w złym stanie technicznym, a miasto dąży do odzyskania terenu od Zakonu Ojców Bernardynów, co jest przedmiotem sprawy sądowej.

List otwarty ws. Pomnika Czynu Rewolucyjnego

Rada Ochrony Zabytków przy Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego wydała rekomendację na utrzymanie w Rejestrze Zabytków Nieruchomych Województwa Podkarpackiego Pomnika Czynu Rewolucyjnego. Ostateczną decyzję MKiDN ma wydać we wrześniu 2025 roku. Fundacja Rzeszowska zwróciła się w liście otwartym do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o trwałą ochronę konserwatorską.

 Wyrażamy nadzieję, że stanowisko Rady zostanie uwzględnione, a pomnik obejmie trwała ochrona konserwatorska – czytamy w liście otwartym Fundacji Rzeszowskiej do MKiDN.

Fundacja powołuje się na badania opinii publicznej, które potwierdzają, że zdecydowana część mieszkańców Rzeszowa sprzeciwia się rozbiórce pomnika.

 Wyniki badania wizerunku Rzeszowa jako marki, które przeprowadził Uniwersytet Rzeszowski w 2023 r., wśród 1 204 respondentów obejmujących mieszkańców, osoby odwiedzające Rzeszów oraz osoby spoza regionu - Pomnik Czynu Rewolucyjnego został uznany za najbardziej rozpoznawalny symbol miasta – dodaje.

Zły stan Pomnika Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie

Fundacja Rzeszowska podkreśla w liście do MKiDN, że Pomnik Czynu Rewolucyjnego i jego otoczenie jest w złym stanie. Nad tym ubolewają mieszkańcy miasta.

 Niestety, obecnie monument znajduje się w złym stanie technicznym i sanitarnym, co było wielokrotnie przedmiotem interwencji nadzoru budowlanego oraz służb sanitarnych. To dodatkowy argument przemawiający za objęciem go skuteczną ochroną konserwatorską, która umożliwi przeprowadzenie niezbędnych prac restauratorskich i uporządkowanie jego otoczenia – czytamy.

Dodają, że „jeśli odwołanie obecnego właściciela gruntu, który kwestionuje zasadność istnienia monumentu, zostanie uwzględnione, pomnik będzie popadał w ruinę, a może nawet dojdzie do jego rozbiórki”.

Urząd Miasta: sprawa w sądzie trwa

Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa podkreśla, że miasto robi wszystko, aby symbol Rzeszowa był zachowany w przestrzeni miasta, został odnowiony i wyczyszczony.

O to apelują do prezydenta Rzeszowa mieszkańcy – słyszmy w ratuszu. - Cieszymy się, że są takie inicjatywy. Prezydent podpisuje apele, listy intencyjne, bo zależy nam na tym, żeby pomnik pozostał na swoim miejscu i nadal cieszył oko większości mieszkańców Rzeszowa i przyjezdnych – mówi.

Jak dodaje, miasto chce odzyskać tereny, które w 2006 roku przekazano Zakonowi Ojców Bernardynów. Chodzi o pozew przeciwko zakonowi, który został złożony przez prezydenta Rzeszowa.

Miasto domaga się zwrotu terenu, na którym stoi Pomnik Czynu Rewolucyjnego, Ogrody Bernardyńskie i parking podziemny. W pozwie ratusz wytyka m.in. błędy formalne do jakich miało dojść przy przekazaniu działki, między innymi brak wyceny wartości pomnika w akcie notarialnym, co powinno zostać zrobione przed przekazaniem.

 Sprawa dotycząca zwrotu terenu, na którym znajduje się pomnik, a także działek sąsiednich jest obecnie w sądzie. Chcemy odzyskać te tereny – komentuje Artur Gernand.